Wycieczka do wrocławskiego ZOO
W czwartkowy poranek, 19 maja 2016r, 37 uczniów naszej szkoły, wraz z opiekunami, wyruszyło autokarem na tak długo oczekiwaną wycieczkę do wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Nawet drobne opóźnienie w podróży nie było w stanie zepsuć świetnych nastrojów uczestników. Tym bardziej, że zaraz po przekroczeniu bram ZOO powitały nas majestatyczne sylwetki żyraf, które na nasz widok wdzięcznie kiwały dłuuuugimi szyjami. Pasiaste zebry również zapraszały do zwiedzania. Pierwsze kroki skierowaliśmy do Afrykarium. które przedstawia różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym i lądowym. Naszą wizytę w Afrykarium rozpoczęliśmy od Rafy Morza Czerwonego, gdzie było bardzo dużo małych kolorowych rybek i piękne rafy koralowe. Następnie przeszliśmy na Wybrzeże Nilu, gdzie spożywały posiłek hipopotamy pod parasolem ośmiometrowego wodospadu. Schodząc schodami w dół przeszliśmy do kolejnego ekosystemy, który okazał się największą atrakcją, ponieważ w dwudziestometrowym tunelu przepływały nad nami miedzy innymi: rekiny, płaszczki, żółwie. Następnie przeszliśmy krainy do Namibii, gdzie mieliśmy możliwość podziwiać życie wodne i lądowe pingwinów przylądowych i kotików. Kończąc nasz spacer po Afrykarium przeszliśmy do dżungli, gdzie wygrzewały się krokodyle, a w wodzie pływały manaty, ryby roślinożerne. Byliśmy zachwyceni i zauroczeni tym miejscem. Po wyjściu z Afrykarium byliśmy już trochę zmęczeni, ale bardzo ciekawi jakie są jeszcze zwierzęta w Zoo. Chwila przerwy na drugie śniadanie oraz podreperowanie sił i wyruszyliśmy na dalsze zwiedzanie. Oglądaliśmy lwy, niedźwiedzia brunatnego, słonie, hipopotamy, małpy człekokształtne, wilki, pawiany… Podziwialiśmy piękno natury i co tu mówić, pokonywaliśmy swoje słabości. Chcieliśmy zobaczyć jak najwięcej. I w dużej mierze to sie udało. Ogród zoologiczny i jego mieszkańcy z pewnością na długo pozostaną w naszych wspomnieniach. Smaczne lody tylko utwierdziły nas w przekonaniu, że warto tu jeszcze wrócić :). Po nieco męczących wędrówkach w ZOO przyszedł czas na małe „co nieco” i wizytę w Mac Donald. Smaczny posiłek dodał sił i droga powrotna do Jawora minęła bardzo szybko.
Dziękujemy za wspaniałe wrażenia i zapraszamy na następną wyprawę w nieznane…
Joanna Chowaniec
Monika Lewandowska
Bożena Kurzydło